skuteczność zakleć

witam

jak widać jestem nowy na forum. poczytałem przed napisaniem tego postu kilka działów jak to chodzi i czym to sie je.
nie powiem, fajna rzecz pod warunkiem że jest skuteczna.
chętnie poczytam wasze wypowiedzi z zakresu magii stosowanej, ale tylko interesują mnie zaklęcia i czary pozytywne, żadnego chokus pokus żeby komuś zrobić krzywdę.
napiszcie jakie zaklęcie zawsze wam sie sprawdza,
poczytałem coś o zaklęciu spełniającym życzenia, może ktoś ma jakieś doświadczenie z nim.

a tak w ogóle to napiszcie jak się do tego zabrać

pozdrawiam witek

zabrać się masz pracując nad sobą. według mnie, zaklęcia, czary i formułki mają tylko pomóc w ukierunkowaniu energii, nie są konieczne, za to jeśli sam nie umiesz tej energii przywołać, to żadne zaklęcie nie pomoże. w tym punkcie odsyłam do ludzi bardziej doświadczonych.

piszesz o zaklęciu na życzenia, no cóż, mi się spełniło, po pół roku. celem był "dom", wymarzone mieszkanie. i jest mieszkano, milutkie, ale, a jakże, ma sporo minusów, chory psychicznie sąsiad, który lubi wypić, wejście z tarasu, w zimie podobno zawiewa śnieg, a kiedy pada, cieknie z pęknięcia, na razie trwa remont, więc dalszych "dziur" w życzeniu stwierdzić na razie nie mogę.
podobno każdy dostaje nie to, czego chce, a to, co jest mu potrzebne... co w pewien sposób poddaje w wątpliwość skuteczność wszelakich życzeń, ale może takie nakierowanie energii coś pomoże, a raczej nie zaszkodzi.

Isilien może źle zostało sformułowane życzenie, chciałeś/łaś domu ale nie napisałaś na karteczce że ma być on idealny i bez skazy może w tym problem?? nie wiem ja także jestem nowa i od nie dawna się interesuję magią ale postanowiłam najpierw się dowiedzieć wszystkiego a potem praktykować. Witku co do ukierunkowania energii polecam na sam początek medytację poczytaj troszkę ja tez czytałam, i dowiedziałam się ciekawych rzeczy. poczytaj także trochę o historii magii wiem może być nudne ale jak się zagłębisz to i może bardziej ukierunkujesz a dzięki temu poznasz pomocne techniki uprawiania magii ja też nadal szukam wiedzy na te tematy i chyba jestem już kapkę bliżej Smile

pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów

sąsiada na oczy nie widziałam, a to mieszkanie kocham, t"minus" w postaci tarasu tylko dodaje mieszkaniu uroku, dach cieknący naprawiony, wszystko wyremontowane na błysk. na życzenia trzeba uważa, ale ja ze swojego jestem zadowolona.

mówiąc o pracy nad sobą miałam właśnie na myśli medytacje. ale nie tylko, nawet zwykłe wsłuchiwanie się w swoje myśli po za stanem medytacji, uwazne obserwowanie świata, zbieranie wiedzy.